Czujniki dymu i gazu – wszystko, co powinniście o nich wiedzieć

Dążymy do tego, żeby nasz dom i mieszkanie były w jak największym stopniu bezpieczne. Aby uniknąć ryzyka pożaru, wybuchu gazu lub zatrucia toksycznymi oparami, montujemy czujniki czadu oraz czujniki gazu. Tego typu wykrywacze mogą być zasilane prądem stałym bądź bateriami. Doświadczenie pokazuje, że najbardziej pewne jest zasilanie akumulatorowe.

Czujnik na baterie – jakie ma wady?

Bardzo rzadko zdarza się, że dokładnie poznaliśmy i nadal pamiętamy instrukcje obsługi urządzeń, z których na co dzień korzystamy. Jeżeli sprzęt jest w naszym domu od dawna, niejako zapominamy o nim i jego konserwacji. W tej sytuacji nie każdy z nas zdaje sobie sprawę, dlaczego czujnik tlenku węgla i gazu może emitować różne dźwięki. Każdy z nich oznacza zwykle co innego

Niski poziom baterii – co robić?

Czujnik może wydawać sygnał dźwiękowy związany z rozładowującym się źródłem zasilania. Jeżeli ktoś nieobeznany z działaniem sprzętu usłyszy jakikolwiek hałas, prawdopodobne jest, że w panice zadzwoni po fachowców. Strażacy apelują do zdrowego rozsądku i przypominają, żeby regularnie wymieniać baterie w czujkach gazu i dymu, zanim urządzenie samo z siebie wyda sygnał o wyczerpującym się akumulatorze. Jeśli czujniki dymu piszczą, trzeba być świadomym, co oznacza dany komunikat. Niepotrzebne wezwanie straży pożarnej nie miałoby miejsca, gdyby wymieniano baterię co rok-półtora.

Detektor gazu – jak go zamontować?

Czujnik powinien znaleźć się na ścianie pomieszczenia, na wysokości około 2 m i nie dalej niż 6 m od źródła gazu. Przeważnie w pomieszczeniach takich jak kuchnia, łazienka, czy przydomowa kotłownia, czujka znajduje się pod sufitem. Gaz jest lżejszy od powietrza, stąd też umiejscowienie detektora niżej nie spełniałoby norm bezpieczeństwa.